Marketing i sprzedaż to superduet. Jak Batman i Robin, Frodo i Sam, Geralt i Jaskier. Czy jeden mógłby poradzić sobie bez drugiego? Pewnie tak, ale byłoby to znacznie trudniejsze, mniej efektywne i bardziej czasochłonne. Tylko synergia obydwu działów jest w stanie zapewnić spektakularne wyniki Twojego salonu dealerskiego.
Marketing vs. sprzedaż w branży automotive
Prawda jest taka, że sprzedaż i marketing to dwa osobne, lecz niezwykle zależne od siebie organizmy. Zwłaszcza dziś, kiedy coraz większą rolę odgrywają działania online, skierowane na generację leadów, a sam proces zakupu staje się coraz bardziej zautomatyzowany. Trudno powiedzieć, która jednostka powinna dominować – najważniejsze, by działały komplementarnie i efektywnie. Należy więc zapewnić im możliwie maksymalną integrację – poprzez sprawną komunikację i wzajemne zrozumienie. To właśnie brak wiedzy o celach i działaniach drugiej strony często sprawia, że marketing i sprzedaż ścigają się ze sobą, zamiast iść ramię w ramię.
Marketing vs. sprzedaż - dlaczego efekt synergii jest tak istotny?
Statystyki pokazują, że w firmach, które odpowiednio zintegrowały obydwa działy, szansa zamknięcia sprzedaży do leada dostarczonego przez marketing wzrasta o 67%. To szalenie mocna dana, lecz poszukajmy konkretnego przykładu. Dla branży automotive dużym wyzwaniem okazuje się bardzo powszechny trend konsumencki – tzw. ROPO (Research Online Purchase Offline). To zjawisko polegające na wyszukiwaniu informacji o produkcie w internecie, a kupowaniu w sklepie stacjonarnym, do którego jeszcze sześć lat temu przyznawało się ponad 70% polskich internautów. Ze względu na rozwój e-commerce, usług kurierskich i takich, jak bezpłatne zwroty, z roku na rok wskaźnik ten drastycznie maleje (obecnie 41%). Jednak to właśnie branża automotive jest jedną z tych, które spadkom opierają się najbardziej. Konsumenci nadal potrzebują bezpośredniego kontaktu ze sprzedawcą i samym pojazdem, zanim zdecydują się na zakup. Zaczynając poszukiwania nowego auta od internetu, prędzej czy później zazwyczaj trafiają do salonu – choćby na jazdę testową czy osobiste negocjacje cenowe.
Jak nietrudno się domyślić, świadomość powyższego zjawiska powinna mieć przełożenie na działalność marketingu i sprzedaży sprawnie działającego dealera. Rzadko kiedy bowiem sprzedawcy są ekspertami w dziedzinie marketingu internetowego – a choć zdarza się to coraz częściej, nadmiar obowiązków służbowych w samej sprzedaży nie pozwala im poświęcić na takie działania wystarczająco wiele czasu. Z drugiej strony, przeciętny marketingowiec nie jest w stanie obronić oferty i wejść w tak bezpośrednią relację, jak sprzedawca w salonie. Pojawia się więc oczywista potrzeba synergii obydwu działów.
Jak zapewnić synergię pomiędzy marketingiem i sprzedażą w branży dealerskiej? To temat na osobny artykuł. Ten i podobne tematy znajdziesz na naszym blogu. Nie przegap kolejnej dawki wiedzy i już dziś zapisz się na nasz newsletter.